Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inkunabuły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inkunabuły. Pokaż wszystkie posty

środa, 14 sierpnia 2019

"Liber chronicarum cum figuris" Hartmanna Schedla

"Liber chronicarum cum figuris" Hartmanna Schedla to jeden z największych późnośredniowiecznych bestsellerów, kompendium wiedzy o ówczesnym świecie i jego historii od chwili stworzenia. O dziele tym opowiada Emma C. DeJong, dla której stało się ono punktem wyjścia do badań nad początkami drukarstwa. 


Omówienie „Kroniki” wraz z zestawieniem bibliograficznym: https://www.historisches-lexikon-bayerns.de/Lexikon/Schedelsche_Weltchronik

piątek, 21 grudnia 2018

Thucydides: Historia belli Peloponnesiaci

Piękna winietka w inkunabułowym wydaniu "Wojny peloponeskiej" Tukidydesa.

Thucydides: Historia belli Peloponnesiaci. Tr: Laurentius Valla, Ed: Bartholomaeus Parthenius. [Treviso : Johannes Rubeus Vercellensis, 1483?]

http://daten.digitale-sammlungen.de/0007/bsb00070033/images/index.html?

sobota, 9 lipca 2016

Paleopolonica linguae fragmenta

Na sobotni poranek kilka staropolskich słów wynotowanych z XV-wiecznych druków przez Władysława Wisłockiego (Incunabula typographica bibliothecae Universitatis Jagiellonicae Cracoviensis, Cracoviae 1900, s. 357).

czwartek, 21 maja 2015

Cyfry rzymskie



Jak należy odczytywać daty zapisane cyframi rzymskimi? Podpowiedź znajdziecie tutaj: http://www.osservatoriolibri.com/date.html W przykładzie podano daty wydań inkunabułów i starych druków.

Warto przeczytać również krótki tekst na temat fałszywych dat i miejsc druku podanych w kolofonach dawnych książek.

Źródło ilustracji: polona.pl

czwartek, 26 lutego 2015

G. Kowalski, Katalog inkunabułów biblioteki opactwa mogilskiego


G. Kowalski, Katalog inkunabułów biblioteki opactwa mogilskiego oraz katalog inkunabułów biblioteki Klasztoru Cystersów w Szczyrzycu, Kraków 1915

Książka ma równo sto lat, dostępna jest w czytelni mojej Biblioteki Wydziałowej w wolnym dostępie, a okazuje się, że jestem jej pierwszym czytelnikiem, do tej pory bowiem miała nierozcięte kartki .

Zachęcam przy okazji do korzystania z bibliografii katalogów inkunabułów i starych druków w zbiorach polskich, którą na bieżąco uzupełniam: http://ohistorii.blogspot.com/2015/01/bibliografia-katalogow-inkunabuow-i.html

sobota, 17 stycznia 2015

Werner Rolewinck, Fasciculus Temporum


Dzieło niezbyt efektowne typograficznie, ale interesujące dla historyka: Werner Rolewinck (1425-1502), Fasciculus Temporum, Wenecja, Erhard Ratdolt, 24 listopada 1480.

„Wielkim sukcesem wydawniczym powstających i rozwijających się oficyn drukarskich, w ostatnich trzech dziesięcioleciach XV w., była edycja dzieła historycznego Fasciculus temporum autorstwa kartuskiego mnicha Wernera Rolewincka (1425 – 1502). Pochodzący z Westfalii Rolewinck, po pierwszych naukach pobieranych w domu, wysłany został w celu ich kontynuowania do Kolonii, gdzie w roku 1447 wstąpił do klasztoru kartuzów. W klasztorze pełnił rozmaite funkcje, udzielał się także w kapitule i na synodach, jednakże w środowisku duchownych znany był przede wszystkim dzięki swojej pracy naukowej i pisarskiej. Jego dzieła o charakterze teologicznym w większości nie zostały wydrukowane, a dla współczesnych i potomnych był przede wszystkim autorem Fasciulus temporum swoistej encyklopedii i kompendium historycznego” (Iwona Długopolska, http://katalog.muzeum.krakow.pl/pl/work/MNK-VIII-XV111-adl-Werner-ROLEWINCK-Fasciculus-temporum).

Fasciculus temporum to historia świata autorstwa urodzonego w Westfalii kartuskiego mnicha, teologa i historyka Wernera Rolewincka (1425 - 1502), wydana w Strasburgu około 1490 roku. To jedno z najbardziej popularnych i znanych dzieł było wielokrotnie drukowane oraz tłumaczone jeszcze w XV wieku na język niemiecki, francuski i holenderski. Kronika zyskała dużą popularność wśród czytelników już za życia autora. Po raz pierwszy wydrukowana została około roku 1474 w Kolonii. Edycja ta posiadała paginację stron i była pierwszą drukowaną księgą, w której zastosowano numerację stron. Kronika ta jest jednocześnie pierwszą drukowaną księgę zawierającą chronologiczny wykład historii świata. Zilustrowanie treści dzieła drzeworytami oraz dbałość o przejrzystość układu tekstu podnosiło nie tylko walor estetyczny druku, lecz ułatwiało także korzystanie z niego jako z podręcznika historii. Wśród licznych drzeworytów znalazły się m. in. wyobrażenia arki Noego, wieży Babel, ilustracja ukazująca zniszczenie Troi, widoki miast - Rzymu, Aten i Kolonii, a także przedstawienie stojącego Chrystusa jako króla. Na odwrociu strony tytułowej umieszczony został całostronicowy drzeworyt ukazujący wędrującego mnicha, wspierającego się na pielgrzymiej lasce”. (Iwona Długopolska, http://katalog.muzeum.krakow.pl/pl/work/MNK-VIII-XV13-adl-Werner-ROLEWINCK-Fasciculus-temporum-




Dostępne online: https://archive.org/details/OEXV552P1; późniejsze wydanie strasburskie dostępne w Małopolskiej Bibliotece Cyfrowej: http://mbc.malopolska.pl/dlibra/docmetadata?id=82975&from=publication&

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Bibliografia historii drukarstwa w Polsce (XV-XVIII w.)

  1. 400 lat drukarstwa toruńskiego : katalog wystawy w Toruniu, Toruń 1968
  2. [400-lecie drukarstwa na Warmii : referaty], „Studia Warmińskie” 27 (1990), s. 173-217
  3. Bałaban M., Drukarstwo żydowskie w Polsce w XVI w. [w:] Pamiętnik Zjazdu Naukowego im. Jana Kochanowskiego w Krakowie 8 i 9 czerwca 1930, Kraków 1931
  4. Bandtkie J.S., Historya drukarn w Krolestwie Polskiem i Wielkiem Xięstwie Litewskiem jako i w kraiach zagranicznych, w których polskie dzieła wychodziły, Warszawa 1974 (reprint)
  5. Bednarski S., Materiały do historii o drukarniach w Polsce, a mianowicie o drukarniach lwowskich i prowincjonalnych, Lwów 1888
  6. Bendowska M., Doktór J., Świat ukryty w księgach : stare druki hebrajskie ze zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego, Warszawa 2011
  7. Bernacki L., Pierwsza książka polska: studyum bibliograficzne z 86 podobiznami, Lwów 1918
  8. Bibliografia starych druków lubelskich, red. I. Dziok-Strelnik, Lublin 1997

sobota, 10 stycznia 2015

J. Niedźwiedź, Kultura literacka Wilna (1323-1655)


Książka Jakuba Niedźwiedzia to kolejny dowód na to, że to, co najciekawsze w historii społeczeństw, dzieje się na styku różnych kultur, języków, tradycji, w heterogenicznym, dialektycznym środowisku. Takim właśnie ośrodkiem było Wilno u schyłku średniowiecza i we wczesnej nowożytności, miasto różnych religii, tradycji, narodowości i języków. A wszystkie one nie tylko współistniały obok siebie, lecz także mieszały się ze sobą, wpływały na siebie wzajem i oddziaływały, tworząc niezwykle barwną, fascynującą mozaikę. Jedną z tez Autora jest to, iż nie zawsze da się wytyczyć wyraźne granice pomiędzy nimi, a jej uzasadnienie znajdziemy na kartach „Kultury literackiej Wilna”.


Krakowski uczony posiada gruntowne przygotowanie historyczne i filologiczne, nie stroni też od refleksji historiozoficznych. Przyjętą przez niego metodę, holistyczne ujęcie problematyki, uważam za znakomite. Badaniu poddane zostało całe dające się dziś wyśledzić spektrum piśmienności dawnych mieszkańców miasta, począwszy od drobnych przykładów piśmienności pragmatycznej, użytkowej, aż do aspektu, który dziś moglibyśmy nazwać kulturą wysoką – literackiej i naukowej. W obszarze jego zainteresowań znajdują się najróżniejsze, czasem zaskakujące przejawy zjawiska kultury piśmiennej, zaś wprawne oko badacza odnajduje przykłady piśmienności czy kultury literackiej w przeróżnych miejscach przestrzeni społecznej, czasem wręcz tam, gdzie ktoś inny w ogóle by ich nie szukał. Znajdziemy tu niezwykłe przykłady nie tylko kultury literackiej, lecz także komunikacji społecznej, bo na tę problematykę także należy zwrócić uwagę. To wyjątkowe studium roztacza przepyszną panoramę wielorakich zastosowań pisma.


Wspaniała, szalenie interesująca książka. Książka, jakich – niestety – nie ma zbyt wiele, tym bardziej więc godna polecenia.

Jakub Niedźwiedź, Kultura literacka Wilna (1323-1655) : retoryczna organizacja miasta, Kraków 2012

niedziela, 4 stycznia 2015

Biblioteca Joanina

„Uniwersytet [w Coimbrze] powołał król Dinis, a po kilku wiekach relokacji do i z Lizbony istnieje w tym miejscu – już nieprzerwanie – pięćset jeden lat. Jeśliby ktoś pytał, gdzie w mieście, będącym w latach 1131-1255 stolicą państwa, znajduje się choćby ślad pałacu królewskiego, znajdzie go właśnie tutaj. I to w doskonałym stanie, bo król João III przekazał go w 1567 roku uniwersytetowi. Na cześć innego hojnego monarchy nazwano wzniesioną w początkach XVIII wieku Biblioteca Joanina, w której zbiorach znajdują się najcenniejsze w Portugalii księgi, w sumie ponad trzysta tysięcy woluminów. Na jej budowę i wyposażenie João V zwany Wielkodusznym sypnął złotem właśnie odkrytym w Brazylii. Naczytałam się wiele o jej zabytkowych wnętrzach, w których od złota aż kapie, ale pocałowałam klamkę, bo biblioteka z jakiegoś powodu była akurat nieczynna. Nie zobaczyłam więc jej trzech barokowych sal czy raczej salonów z wysokimi na dwie kondygnacje szafami bibliotecznymi ze złoconego drewna egzotycznego, portretów fundatorów i słynnych uczonych. Mury zewnętrzne są tak grube, że zapewniają wewnątrz stałą temperaturę utrzymującą się w granicach dwudziestu stopni Celsjusza. A jeśli chodzi o ochronę zabytkowego drewna przed owadami, zastosowano ekologiczne rozwiązanie: wpuszczono kolonię nietoperzy, które nocą wylatują na łowy”.

R. Gorczyńska, Szkice portugalskie, Warszawa 2014, s. 54

Szczęśliwie dziś dzięki Internetowi, niezależnie od godzin otwarcia biblioteki, możemy choćby rzucić okiem na przepyszne bogactwo jej wnętrz. A dzięki stronie internetowej http://bibliotecajoanina.uc.pt/ możemy nie tylko odbyć wirtualną wycieczkę po wspaniałych salach bibliotecznych, ale także poczytać na temat najcenniejszych zbiorów. Oczywiście o ile znamy język portugalski.

niedziela, 21 grudnia 2014

L. Febvre, H.-J. Martin, Narodziny książki


Dzięki znakomitej serii „Communicare”, publikowanej przez Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, do rąk polskiego czytelnika trafił wreszcie, po upływie półwiecza od jego powstania (dzieło napisane zostało w pierwszej połowie lat 50. XX wieku), wybitny podręcznik historii książki drukowanej. O potrzebie jego przetłumaczenia i publikacji w Polsce mówiło się już od co najmniej dwudziestu lat. Pomimo że praca ta ukazała się z tak znacznym opóźnieniem, do tej pory nie dysponowaliśmy lepszym, czy choćby porównywalnym podręcznikiem. Zalecane dotychczas studentom kierunków bibliologicznych jako lektury różne zarysy dziejów książki obarczone są pewnym bagażem błędów i niedoskonałości, ponadto są raczej powierzchowne i omawiają tematykę dość pobieżnie. Prace nad nowym polskim podręcznikiem historii książki rękopiśmiennej i drukowanej przedłużają się i nie wiadomo, kiedy doczekamy się ich sfinalizowania.

Nawiasem mówiąc, kilka innych książek z tej samej serii WUW zawiera ciekawe fragmenty dotyczące historii książki, szczególnie rękopiśmiennej, jak choćby dzieło Pawła Majewskiego, Pismo, tekst, literatura : praktyki piśmienne starożytnych Greków i matryca pamięci kulturowej Europejczyków, Warszawa 2013, dlatego też wiele tomów z serii „Communicare” godnych jest polecenia wszystkim osobom zainteresowanym nie tylko problematyką komunikacji społecznej, ale także bibliologii historycznej.

sobota, 13 grudnia 2014

Szwajpolt Fiol i jego druki cyrylickie

„Najciekawsza wówczas [w latach 90. XV w.] jest inicjatywa Szwajpolta Fiola z Frankonii, który za poparciem Jana Turzona, bogatego kupca krakowskiego, założył w 1490 r. drukarnię, w której wydał cztery duże księgi liturgiczne do obrządku kościelnego prawosławnego, w języku cerkiewno-słowiańskim, czcionką cyrylicką, dając tym początek całemu drukarstwu cyrylickiemu. Dwa pierwsze druki były datowane (1491 r.): ‘Hymny’ św. Jana z Damaszku (‘Osmoglaśnik’) i zbiór modlitw kanonicznych (‘Časoslov’). Natomiast dwa następne, rytuał wielkanocny i rytuał wielkopostny [‘Triod’ cvetnaja’ i ‘Triod’ postnaja’], ukazały się bez dat, prawdopodobnie już po zamknięciu drukarni w 1492 roku z rozkazu biskupa krakowskiego. Produkcja warsztatu Fiola niewątpliwie nastawiona była na zaopatrzenie rynku wschodniego – ruskiego, ukraińskiego, może nawet moskiewskiego – w każdym razie prawosławnego, co jest niezwykle śmiałym pomysłem, jak na XV-wieczne drukarstwo krakowskie” (B. Bieńkowska, H. Chamerska, Zarys dziejów książki, Warszawa 1987, s. 129). Ta kalkulacja ekonomiczna okazała się, jak świadczą liczne egzemplarze zachowane na terenach Rosji, Ukrainy i Białoruski, słuszna. Sam Szwajpolt Fiol został oskarżony przed sądem biskupa krakowskiego o herezję. Niektórzy badacze uważają, że powodem oskarżenia był druk ruskich ksiąg liturgicznych, choć nie ma na to dowodów.

W bibliotece cyfrowej polona.pl dostępne są elektroniczne faksymile dwóch druków Fiola: ‘Triod’ cvetnaja’ (http://polona.pl/item/416187/8/) i ‘Triod’ postnaja’ (http://polona.pl/item/412064/3/).

Więcej o Szwajpolcie Fiolu zob: M. Błońska, Próba nowego spojrzenia na dzieje krakowskiej oficyny drukarskiej Szwajpolta Fiola (około 1483-1491), „Rocznik Biblioteki Narodowej” 4 (1968), s. 51-62; Drukarze dawnej Polski od XV do XVIII wieku, t. 1, cz.1, Wrocław 1983, s. 25-39; P. Buchwald-Pelcowa, Cenzura w dawnej Polsce : między prasą drukarską a stosem, Warszawa 1997, s. 126-128;
J. Pirożyński, H. Bułhak, Ponownie o Szwajpolcie Fiolu oraz o innych pionierach drukarstwa cyrylickiego w XVI-XVI w. Uwagi na marginesie nowej pracy E.L. Niemirowskiego, „Roczniki Biblioteczne” R. XLI: 1997, z. 1-2, s. 13-28.