„Bóg
urojony” to książka, która kilka lat temu narobiła sporo szumu. I słusznie, Richard
Dawkins bowiem nie tylko wkłada w mrowisko kij, ale jeszcze nim obraca. Do dziś
kurz bitewny już nieco opadł, niemniej owe 500 stron nadal warto uważnie przeczytać,
niezależnie od tego, jaki światopogląd się wyznaje. Przede wszystkim książka ta
podsuwa osobom niewierzącym instrumentarium intelektualne niezbędne do obrony
swojego ateizmu, a naukę dla siebie wyciągną z niej także teiści. Dawkins przekonująco
dyskutuje wysuwane zazwyczaj w obronie wiary i Pisma argumenty (mimochodem je
przy tym druzgocąc), pisząc z humorem, pasją, dowcipną i błyskotliwą inteligencją,
zdecydowaniem i stanowczością. Bardzo klarownie, krok po kroku prezentuje swoje
poglądy i argumenty, za pomocą których ich broni. Posiada przy tym łatwość
obalania hipotez przeciwników – co zresztą, trzeba przyznać, nie jest zbyt
trudnym zadaniem. Dzięki tym walorom tekst czyta się znakomicie. Warto zwrócić
uwagę, że dzieło Dawkinsa opiera się nie tylko na spekulacjach intelektualnych,
lecz jest także mocno osadzone w naukach przyrodniczych i w przystępny sposób
prezentuje wybrane mechanizmy biologiczne.
poniedziałek, 19 sierpnia 2013
sobota, 3 sierpnia 2013
E. H. Kantorowicz, Dwa Ciała Króla: studium ze średniowiecznej teologii politycznej
Władca jest przede wszystkim symbolem.
W tableau władzy nie jest istotna fizyczna
osoba, która staje się jej nosicielem. Najważniejszą kwestią jest to, co ta
osoba symbolizuje, jaki ładunek symboliczny niesie ze sobą. To nie przed
konkretnym mężczyzną klękają poddani, ale przed ideą króla. Osoba stanowi tylko
widzialne ucieleśnienie idei. Władza królewska jest sacrum, pochodzi od bogów.
Władca opromieniony jest
świętością ex officio. Godność,
świętość, Drugie Ciało, znajdują w nim nosiciela nie ze względu na jego
indywidualne cnoty, zasługi jako śmiertelnego człowieka, ale ze względu na
godność, jaka na niego spływa poprzez pochodzenie z królewskiego rodu czy też
namaszczenie.
Możemy zatem mówić o dwóch
inkarnacjach monarszych: ciele fizycznym (król) i ciele symbolicznym,
mistycznym (Król). Jedno jest ułomne i śmiertelne, drugie zaś nie podlega
zwykłym ograniczeniom fizycznym, nie zna śmierci, choroby, jest wieczne i
nieomylne. Król żyje w dwóch wymiarach: doczesnym i nadprzyrodzonym. Wieczność
Króla wiąże się z jego Ciałem niematerialnym i nieśmiertelnym; materialne i
śmiertelne jest tylko ciało naturalne. Król zatem nie umiera nigdy, zapewniając
swojemu państwu ciągłość władzy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)