„To,
co zwykliśmy nazywać Historią, to nic innego jak szereg porozumień i
decyzji na wysokim szczeblu, zarówno tych wspaniałomyślnych, jak i
zwyczajnie niegodziwych. Lecz siły sprawczej Historii należy szukać
gdzie indziej. Siła sprawcza Historii to miliony ludzkich istnień
borykających się ze swymi frustracjami, swoimi obawami,
niejednoznacznością swojego położenia. To osoby, które nie podejmują
może przełomowych decyzji, ale robią to, co jest w ich mocy. Być może
się mylą, być może reagują zbyt późno, lecz jednak usiłują pielęgnować w
sobie ludzkie odruchy i choć nie zawsze udaje im się zwyciężyć,
wybierają drogę pod prąd, by nie stracić człowieczeństwa”.
M. Magini, Jakby nie było nikogo, Warszawa 2016, s. 201-202
M. Magini, Jakby nie było nikogo, Warszawa 2016, s. 201-202